Jeżeli w wypadku uczestniczy dwóch lub maksymalnie trzech kierowców, to nie trudno o to, aby dojść do tego, od kogo należy ściągnąć pieniądze. Gorzej, jeżeli w wypadku uczestniczy większa ilość pojazdów. O karambolach na drodze niestety, ale słyszy się bardzo często. Kto w takim wypadku wypłaci odszkodowanie?

Ogromny wypadek drogowy

Karambole na drodze ciągną za sobą ogromne konsekwnecje. Ktoś zaśnie za kierownicą, komuś pęknie opona, ktoś wpadnie w poślizg – powodów takich sytuacji może być naprawdę wiele. Dobrze, jeżeli w takiej sytuacji liczba ofiar wynosi zero. Rannych będzie więcej, ale co w takim wypadku z samochodami? Czy kierowcy, którzy byli tylko osobami poszkodowanymi mogą liczyć na wypłatę ubezpieczenia? Jeżeli tak, to od kogo? W takich przypadkach sytuacja jest bardzo skomplikowana, aczkolwiek nie można powiedzieć, że jest beznadziejna. Jeżeli ktoś zna odpowiednie przepisy, to ma szansę na to, aby uzyskać ubezpieczenie z OC. Z czyjego OC pieniądze powinny zostać wypłacone?

Wypłata ubezpieczenia

Szacuje się, że poszkodowany kierowca zawsze otrzymuje odszkodowanie z OC pojazdu, który uderzył w tył jego samochodu. No tak, ale kolejna osoba nie zawiniła, to dlaczego ona ma płacić? Dlatego też konieczne są działania policji, które mają na celu wyjaśnienie, kto zawinił. To właśnie ten kierowca będzie zobowiązany do tego, aby podać dane swojego towarzystwa ubezpieczeniowego. Z jego polisy wszystkie osoby poszkodowane powinny otrzymać ubezpieczenie, którego wysokość zależna jest chociażby od kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski. 

 

Zobacz też:

Wypowiedzenie OC po złomowaniu

Samochód z Włoch. Jak go sprowadzić, aby nie żałować?

Mandat z fotoradaru

Jazda na niemieckich tablicach

Wymiana świec zapłonowych